Geoblog.pl    Azja2012    Podróże    Azja2012    Kambodża dzień trzeci czyli Amok
Zwiń mapę
2012
02
mar

Kambodża dzień trzeci czyli Amok

 
Kambodża
Kambodża, Siem Reap
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 15180 km
 
Amok jest tradycyjnym daniem khmerskim - pycha warto spróbować jest z mleczkiem kokosowym chyba chilli i lemon grass. Ale Amok ogarnął nas też dzisiaj. Wstaliśmy o 4:30 na wschód słońca nad Ankgor Wat - udało się, uwierzycie?? ruszyliśmy tuk tukami, które wyprzedzały wszystkie inne, więc rządziliśmy na trasie (btw za wschód, Banteay Srey, Pre Rup i Ta Prohm (świątynia z drzewami wrastającymi w kamienie świątyni, gdzie kręcili Tomb Raider) zapłaciliśmy za 2 tuk tuki (max 4 os. w jednym, a my w 5 osób) - 35 dolarów. Wschód słońca przyciąga rzesze turystów, więc ważne jest, aby wcześnie wyjechać i wyprzedzać innych po drodze, nasi tuk-tukowcy sie spisali. O 5 rano trzeba wyruszyć. Powoli robi się jaśniej i wstaje słońce, co warto obserwować z bliska wieź Angkoru. Potem na same wzejście słońca warto wycofać się lekko do bram Angkor, bo dzięki temu można na zdjęciach uchwycić Angkor i pomarańczową kulę. Cudnie. Po tym szybka kawa (zamówiona na wynos, została nam przyniesiona w plastikowych kubkach i woreczkach... plastic is fantastic w Kambodży niestety...).
Potem wyruszyliśmy do Banteay Srey - świątyni kobiet oddalonej o 37 km od Siem Reap, ale ładna duża i nie tak zatłoczona, czyli warto. Potem nastapiło nieporozumienie z naszymi tuk tukowcami, którzy twierdzili, że Ta Prohm jest strasznie daleko i musimy dopłacić, po dużej dyskusji dopłaciliśmy po stargowaniu, ale nas zrobili trochę, bo daleko nie było - rada, aby dokładnie ustalać za wczasu i kilka razy im powtarzać za co płacimy i co chcemy. Ta Prohm robi niesamowite wrażenie, i chociaż zatłoczona, mozna znaleźć samotnie, a nawet niektórzy z nas się zgubili ;) Zdjęcia na świadectwo.
Wróciliśmy ze zwiedzania dość wcześnie (zaczęliśmy o 5 rano) i cała gromada pobiegła na basen, gdzie szaleliśmy i organizowaliśmy wiele konkursów i turniei :) Ale było super zanurzyć się w chłodnej wodzie :) Ziemia Siem Reap i Angkoru jest czerwona i pozostaje na ciele warstewka czerwonego pyłu. Woda jest w takiej sytuacji super, a basen błogosławieństwem.
Wieczorem ogarnął nas amok zakupów - wiele nie kupiliśmy, ale wiele szaleństw miało miejsce. Potem kolacja z Zubro-Bochajczukami - cieszymy się, że są z nami i łezka się kręci, że jutro nas opuszczają z rana - chlip.
Pyszne jedzenie khmerskie rozjaśniło nam chmury rozstania. Drink Around the World rządzi.
Jutro zwiedzamy dalej, grupa Roluos.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
LukaszDe
LukaszDe - 2012-03-02 23:13
To świetnie! Dla kibiców HardBalls United na całym świecie: w dzisiejszym sparingu HBUtd - Mistrz Grilla padł wynik 1-4, czyli 'na styku' ;)
Peace!
 
Majkel
Majkel - 2012-03-03 11:48
Ach, aż łezka się w oku zakręciła.. to już 8 lat jak byłem w Kambodży.. i znów mi się chce ;-)
Aga wielkie pozdrowienia, miałem tyły w czytaniu Waszego bloga, ale dziś rano nadrobiłem czytając z zapartym... tchem :-) W PL slonce, ale gdzie mu tam do slonca nad Angkor... ja na wschodzie byłem akurat chyba w Bayon... Usciski
 
Whitney Houston alias Ziuber
Whitney Houston alias Ziuber - 2012-03-03 16:19
Witajcie, tu Zubro-Bochajczuki. Nasz kambodzanski czas byl naprawde bezcenny - nasze podrozniczki szczuple, wesole i w amoku, swiatynie piekne, ludzie wspaniali, Rozstalismy sie z dziewczetami wczoraj wieczorem (bardzo tesknimy!) i przerzucilismy sie na Borneo do Sandakanu. Bedziemy kumplowac sie z orangutanami i odkrywac nowe gatunki roslin i zwierzatek. Mamy tez w planach brak biezacej wody przed kilka dni przynajmniej.
Serdecznie pozdrawiamy wszystkich, do zobaczenia!
PS. Tasmanski - dzieki za wynik, livescore tu wolno sie laduje.
 
Madzia Dżi
Madzia Dżi - 2012-03-04 13:27
Bosko, nic dodać, nić ująć :)
 
 
zwiedzili 3.5% świata (7 państw)
Zasoby: 29 wpisów29 87 komentarzy87 38 zdjęć38 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
12.02.2012 - 14.03.2012